Rola sypialnia często jest w projektach domów rodzinnych lekceważona. W dzisiejszych szybkich czasach większość architektów kieruje się opinią, że sypialnia jest miejscem tylko dla przenocowania i wystarczy zainwestować do niej minimum przestrzeni, czasu i środków finansowych. Tylko, że przenocowanie, a dobry i komfortowy snu to dwa różne pojęcia.
Jakość snu nie zależy tylko od czasu spędzonego w łóżku. Jeżeli źle śpimy, zazwyczaj jesteśmy drażliwi i zdenerwowani przez cały dzień. Poza tym nasze zdrowie psychiczne ma duży wpływ na całkowite zdrowie.
Przesadnie wielkie sypialnie są istotnie przeżytkiem, jednakże polecenia dotyczące zdrowego mieszkania zdecydowanie nie. Przecież jest różnica, jeżeli budzimy się w pustym pokoju i z bólem pleców z nieodpowiedniego materaca, lub w pokoju z przyjemnym kolorem ścian, atmosferą, dowolnie wybranym łóżkiem i komfortowym materacem. Z takiego pokoju możemy rano wychodzić wypoczęci i pełni energii.
Pies i kot
Najpierw trzeba znaleźć odpowiedź ny pytanie, które miejsce w domu będzie dla sypialni najlepsze. W poprzednim artykule pisaliśmy o strefach geopatogennych. Przy wyborze miejsca dla sypialni warto wziąć je pod uwagę. W miejscu, gdzie śpimy, mają na nas największy wpływ. Z wyborem miejsca bez stref geopatogennych może nam pomóc nasz pieszczoszek. Jest udowodnione, że psy i koty są bardzo wrażliwi na te strefy. Pies omija je. W miejscu, gdzie śpi pies, możemy bez obaw spać także i my. Natomiast koty mogą nas przestrzegać, bo stref geopatogennych wyszukują.
Ogólnie sypialnie najlepiej umieścić w najbardziej cichym i spokojnym miejscu w domu, najlepiej w miejscu orientowanym na wschód lub północ. Podczas ciepłych letnich dni nie będzie w pokoju za gorąco. Nieodpowiednie jest miejsce blisko wejścia do domu i korytarza. Natomiast im jest łazienka bliżej, tym lepiej.
Kłopoty zostawmy za drzwiami
Sypialnia jest miejscem przede wszystkim dla snu i wypoczynku. Lecz często z powodu niedostatku miejsca mamy w sypialni biurko z komputerem i rzeczy potrzebne do pracy. Jeżeli nie ma innego wyjścia, polecamy przestrzeń dla spania i dla pracy przynajmniej optycznie oddzielić i nie zasypiać z troską o pracę.
Łóżko powinno stać czołem do ściany naprzeciwko drzwi. Łóżko w środku pokoju lub obok drzwi może powodować nerwy i niepokojącą atmosferę. Nawet spanie przy oknie lub kaloryferze nie jest idealne. Zimą suche powietrze z kaloryfera lub chłód od okna może mieć negatywny wpływ na wypoczynek. Naukowcy twierdzą, że na ludzkie zdrowie wpływa także kierunek w jakim śpimy. Głowa powinna być w kierunku na południe. Ważny jest także nasz instynkt - musimy się czuć komfortowo i bezpiecznie.
Należy się także kierować regułą, im mniej tym lepiej. W prostej i przewiewnej sypialni powietrze może łatwiej przepływać i dzięki świeżemu powietrzu ciało podczas snu lepiej się regeneruje.
Dla lepszego oddychania
Dorosły człowiek zużyje podczas 8 godzin spania 15-20 m3 powietrza. Jeżeli śpimy w sypialni z partnerem, zużyjemy dwa razy tyle powietrza. Dla tego przestrzeń sypialni powinna być odpowiednia. W dziecięcych pokojach nie są najlepszym wyborem łóżka piętrowe. Zimą, kiedy nie możemy dosyć wietrzyć, podnosi się wydychane powietrze do dziecka śpiącego na górnym łóżku.